Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marcepan. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marcepan. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 czerwca 2014

Ciastka na Dzień Szwecji {Szwecja}


6 czerwca Szwedzi obchodzą Święto Narodowe Szwecji (Sveriges nationaldag). Upamiętniają wtedy ogłoszenie Gustava I Wazy królem (1523 = zerwanie unii kalmarskiej z Danią) oraz uchwalenie konstytucji (1809). (Ileż dat w tym poście).

Jak wiadomo, święto narodowe = wolne.
Wolne = więcej czasu na:
a) spanie,
b) leniuchowanie,
c) czytanie,
d) wałęsanie się po mieszkaniu,
e) śniadanie o 12tej,
f) spanie (tak),
g) zaliczenie kolejnego zaległego odcinka Breaking Bad (co ja mówię...serii!),
h) ...no i pieczenie :>

(OK, w moim przypadku praktycznie każdy dzień wolny obraca się wokół punktu h).)

W związku z powyższym, co powiecie na ciacho...zdrowe (BEZ MĄKI) i sezonowe (z truskawkami)?

Takie właśnie proponuje nam książka ze znanego szwedzkiego sklepu ;) Proponuję i ja.


Przepis z ikeowej książki "Fika". 

Przepis na: ok. 12 kawałków. Przygotowanie: 45 min. Pieczenie: 12-16 min.

Przyrządy kuchenne:
- blacha kwadratowa o boku 22-25 cm,
- wyciskacz do cytrusów,
- tarka o dużych oczkach,
- miska,
- mikser,
- papier do pieczenia

Składniki:
* na ciasto:
- 300g marcepanu,
- 150g miękkiego masła,
- 3 jajka

*na polewę i do dekoracji:
- 100g marcepanu,
- likier pomarańczowy lub pomarańcza,
- 12 dorodnych truskawek,
- listki mięty lub melisy

Wykonanie:
1) Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
2) Piekarnik nastawić na 175C.
3) Marcepan (300g) zetrzeć na tarce, wrzucić do miski.
4) Dodać miękkie masło i zmiksować na gładką masę.
5) Dodawać po kolei jajka, cały czas miksując, do uzyskania jednolitej masy.
6) Przelać do blachy, wyrównać i wstawić do piekarnika na 12-16 min. Ostudzić.
7) W międzyczasie zetrzeć marcepan (100g) na tarce.
8) Z pomarańczy wycisnąć sok i dodawać stopniowo do miski z marcepanem, rozdrabniając widelcem, aż mieszanina stanie się rzadka.
9) Truskawki umyć, odszypułkować, osuszyć i pokroić w plasterki.
10) Ciasto pokroić na kwadraty/prostokąty.
11) Rozprowadzić warstwę polewy po ciastkach, ozdobić plasterkami truskawek i listkiem mięty.
Smacznego!


wtorek, 18 czerwca 2013

Princesstårta {Szwecja}


Dawno, dawno temu, daleko na północy, żyły sobie 3 księżniczki - Margaretha, Märtha i Astrid. Wszystkie trzy uwielbiały słodkości (jak na małe dziewczynki przystało). Czekoladek, ciasteczek i karmelków nigdy nie brakowało na książęcym stole (po obiedzie, rzecz jasna). Ale największe uśmiechy pojawiały się na ich twarzach, gdy książęcy kucharz przynosił Princesstårta - Tort księżniczki. Leciutki biszkopt, przełożony  crèmem patissière i bitą śmietaną, pokryty zielonym marcepanem udekorowanym marcepanową różyczką (ciekawe, czy o nią walczyły ;)). Polecam małym i dużym księżniczkom.

Przepis z ikeowej książki 'Fika'.

Przepis na: 10-12 porcji. Przygotowanie: 1 h 13 min. Pieczenie: 30 min.

Przyrządy kuchenne:
- tortownica o średnicy 24 cm,
- 2 miski,
- mikser,
- rondel,
- papier do pieczenia,
- wałek,
- nóż lub nóż strunowy (do krojenia biszkoptu)

Składniki:
*na ciasto:
- 3 jajka,
- 150ml (ok. 160g / mniej niż 3/4 szkl.) drobnego cukru do wypieków,
- 75ml (ok. 50g / 1/3 szkl.) mąki pszennej,
- 75ml (ok. 50g / 1/3 szkl.) mąki ziemniaczanej,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

*na nadzienie:
- 1 1/3 czubatej łyżeczki żelatyny w proszku,
- 150ml mleka,
- 350ml śmietanki kremówki (w dwóch porcjach: 150ml i 200ml),
- 2 żółtka,
- 1 łyżka cukru pudru,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 2 łyżeczki cukru waniliowego

*na przybranie:
- 300ml śmietanki kremówki,
- 300-350g zielonego marcepanu (lub lukru plastycznego),
- róża z marcepanu (lub lukru plastycznego)

Wykonanie:
1) Robimy ciasto: tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia.
2) Piekarnik nastawić na 175C (155C z termoobiegiem). Kratkę w piekarniku przełożyć na wysokość 1/3 od dołu.
3) W większej misce zmiksować jajka z cukrem na puszystą masę.
4) W mniejszej misce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia.
5) Mąki wsypać do masy jajecznej i ostrożnie zmiksować.
6) Masę przelać do tortownicy, wstawić do piekarnika i piec ok. 30 min.
7) Wyjąć, studzić ok. 5 min. w tortownicy, potem wyjąć i wystudzić całkowicie.


8) W międzyczasie robimy nadzienie: w rondlu wymieszać mleko, mniejszą porcję kremówki (150ml), żółtka, cukier i mąkę ziemniaczaną.
9) Wstawić na mały ogień i podgrzewać, cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje i zaczną pojawiać się bąbelki. Zdjąć rondel z ognia.
10) Do szklanki nalać centymetr zimnej wody, wsypać żelatynę, lekko wymieszać i odstawić na 5 min.
11) Napęczniałą żelatynę przełożyć ze szklanki do ciepłej masy śmietankowej i dokładnie wymieszać, aż żelatyna się całkiem rozpuści.
12) Wstawić rondel do miski z zimną wodą, by krem szybciej się schłodził. Mieszać od czasu do czasu.
13) W mniejszej misce zmiksować na sztywno większą porcję kremówki (200ml) z cukrem waniliowym i dodać do schłodzonego śmietankowego kremu. Wymieszać.

14) Przygotować przybranie: W mniejszej misce zmiksować na sztywno kremówkę. Wstawić do lodówki.
15) Na stolnicy rozłożyć dwa arkusze papieru do pieczenia. Marcepan rozgrzać w dłoniach i umieścić między dwoma arkuszami papieru. Rozwałkować na grubość ok. 2 mm.

16) Układamy tort: biszkopt przekroić na 3 warstwy (Górna warstwa ma mieć grubość 1 cm).
17) Na paterze położyć pierwszą warstwę; posmarować na niej połowę śmietankowego kremu.
18) Na wierzch położyć drugą warstwę biszkoptu i pokryć go drugą połową śmietankowego kremu.
19) Na wierzch położyć trzecią warstwę biszkoptu.
20) Wyjąć z lodówki bitą śmietanę i lekko nią wysmarować boki tortu. Pozostałą jej częścią pokryć wierzch tortu, tworząc lekką górkę. 


21) Całość pokryć zielonym marcepanem, formując po bokach falbanki.
22) Na środku ułożyć marcepanową różę, przyklejając ją za pomocą kilku kropel wody.





Ja swoją pierwszą(!) różę z lukru plastycznego robiłam na podstawie tego tutoriala:




  


Frajda gwarantowana ^ ^

Wpis bierze udział w akcji:

Marcepan w roli głównej

poniedziałek, 4 marca 2013

Simnel cake {UK}


Simnel cake - angielskie ciasto z gatunku keksowatych ;) pieczone tradycyjnie na czwartą niedzielę Wielkiego Postu, tzw. Niedzielę Laetare (z łac. 'radować się'). Przypominało wszystkim, że do Wielkanocy już bliżej niż dalej ;) Znane i lubiane już w średniowieczu. Tradycyjnie w tę niedzielę służba odwiedzała swoje rodzinne strony i z tej okazji pani domu przygotowywała właśnie simnel cake ;) W samym słowie simnel specjaliści widzą nawiązanie do łacińskiego słowa simila, które oznacza najdrobniejszą, bieluchną mąkę. A samo ciasto? Pyszne, słodkie, napakowane rodzynkami ;) Wielbicielom keksu na pewno przypadnie do gustu ;) Polecam!

Przepis z BBC Food. Wiedza tajemna z Wikipedii ;)

Przepis na: 1 tortownicę (11 porcji) ciasta. Przygotowanie: 37 min. + studzenie ciasta. Pieczenie: 1h 15 min.

Przybory kuchenne:
- tortownica o średnicy 18cm,
- 2 miski,
- mikser,
- tarka o drobnych oczkach,
- wałek,
- 2 arkusze papieru do pieczenia

Składniki:
- 430g marcepanu,
- 350g mieszanki rodzynek,
- 55g kandyzowanej skórki pomarańczowej,
- skórka starta z 1 cytryny,
- 1-2 łyżki dżemu morelowego,
- 175g miękkiego masła lub margaryny + trochę do posmarowania formy,
- 175g (3/4 szkl.) brązowego cukru,
- 3 jajka,
- 175g (1 1/4 szkl.) mąki,
- 1/2 łyżeczki mieszanki cynamonu i imbiru (np. przyprawy do szarlotki),
- szczypta soli

Wykonanie:
1) Marcepan podzielić na trzy części; jedną z nich uformować w kulę, umieścić miedzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia i rozwałkować do rozmiarów koła o średnicy 18cm. Odstawić.
2) Cytrynę umyć i zetrzeć jej skórkę na tarce. Odłożyć.
3) W mniejszej misce wymieszać mąkę, sól i przyprawy korzenne.
4) Piekarnik nastawić na 140C.
5) Dno i boki tortownicy wysmarować masłem.
6) W większej misce zmiksować masło/margarynę z brązowym cukrem na puszystą masę.
7) Stopniowo dodawać jajka, dobrze miksując po każdym.
8) Dodawać partiami mieszankę mąki, cały czas miksując.
9) Dodać rodzynki, skórkę pomarańczową i skórkę z cytryny, i wszystko dokładnie wymieszać łyżką.
10) Połowę masy ułożyć na spodzie tortownicy, przykryć ją marcepanowym kołem, które przykryć resztą ciasta. Wyrównać wierzch.
11) Piec 1h 15 min.
12) Wyciągnąć ciasto z piekarnika i ostudzić.
13) W międzyczasie z reszty marcepanu uformować 11 kulek o średnicy ok. 2 cm.
14) Pozostały marcepan uformować w kulę, umieścić między dwoma arkuszami papieru do pieczenia i rozwałkować na koło o średnicy 20cm (trochę większe niż poprzednie).
15) Wierzch ostudzonego ciasta posmarować warstwą dżemu morelowego i ułożyć na nim drugie koło marcepanowe. Można porobić falbanki na brzegach :)
16) Wreszcie, ułożyć na wierzchu i trochę przycisnąć 11 kulek marcepanowych.
Smacznego ;)

 
Opcjonalnie: można jeszcze posmarować wierzch ciasta rozmąconym jajkiem i podpiec 1-2 min w piekarniku maksymalnie nagrzanym na opcji "grill" lub podpalić ;) opalarką kuchenną.

niedziela, 20 stycznia 2013

Semlor - bułeczki z kremem i marcepanem {Szwecja}


Semlor (l.poj. semla) - urocze szwedzkie bułeczki, tradycyjnie pieczone na tłusty wtorek (Mardi Gras), tuż przed Wielkim Postem. Może znajdą się w Waszym menu ostatkowym? ;) Puszyste bułeczki, dużo bitej śmietany i TO nadzienie... Nigdy nie przepadałam za marcepanem, ale tutaj smakuje niesamowicie. Najlepsze w dniu upieczenia, kiedy są świeżutkie i sprężyste. Polecam! :)

Przepis z ikeowej książki 'Fika'.

Przepis na: 20 bułeczek. Przygotowanie: 1 h 12 min. + 2 x 30 min. na rośnięcie ciasta. Pieczenie: 2 x 7 min.

Przyrządy kuchenne:
- 2 miski,

- mikser (końcówki do ubijania i spiralne),
- sitko,

- ściereczka,
- rondel lub mikrofalówka,
- 2 blachy,
- papier do pieczenia (4 arkusze),
- miseczka,
- pędzel kuchenny,
- tarka o grubych oczkach,
- worek cukierniczy (opcjonalnie)

Składniki:
*na ciasto:
- 500g (ok. 3,5 szkl.) mąki + trochę do posypania stolnicy,
- 1/3 szkl. cukru pudru,
- 63g miękkiego masła,
- 25g świeżych drożdży,
- 1 łyżeczka rozdrobnionego kardamonu,
- 1 żółtko,
- 250ml (1 szkl. + 4 łyżki) mleka

*do posmarowania:
- 1 żółtko,
- 1 łyżka mleka,

*na nadzienie:
- 50g migdałów w słupkach,
- 125g marcepanu (trzymamy w lodówce do momentu użycia),
- 25ml (3,5 łyżki) mleka

*przybranie:
- 200ml śmietanki kremówki,
- cukier puder do posypania

Wykonanie:
1) W rondlu (lub mikrofali) podgrzać mleko, żeby było ciepłe, ale nie gorące.
2) W misce zmiksować masło z przesianym przez sitko cukrem pudrem (końcówkami do ubijania).
3) Dodać mąkę, pokruszone drożdże, kardamon i żółtko, zmienić końcówki na spiralne i wszystko zmiksować. Przykryć przy tym miskę ściereczką, bo na początku może trochę się kurzyć.
4) Dolać ciepłe mleko i wyrobić gładkie ciasto.
5) Zostawić w misce, pod przykryciem, na 30 min. do wyrośnięcia.
6) Blachy wyłożyć papierem do pieczenia.
7) Posypać stolnicę mąką, wyłożyć na nią wyrośnięte ciasto i delikatnie ugnieść.
8) Podzielić na 20 kawałków, formować w zgrabne bułeczki i układać na blachach.
9) Przykryć blachy z bułeczkami arkuszem papieru do pieczenia i zostawić do wyrośnięcia na kolejne 30 min.
10) Po tym czasie nastawić piekarnik na 225C.
11) W miseczce roztrzepać żółtko z mlekiem i smarować mieszaniną wyrośnięte bułeczki (za pomocą pędzla).
12) Piec 7-10 min. Zostawić do wystygnięcia. Temperaturę zmniejszyć do 175C.
13) Teraz robimy nadzienie: na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wsypać migdały i opiekać je przez ok. 7 min., aż nabiorą koloru.
14) Zostawić do wystygnięcia, po czym lekko je posiekać.
15) Odkroić wierzch każdej bułeczki i wydrążyć trochę miąższu, zostawiając otwór na nadzienie. Wydrążony miąższ wsypać do miski.


16) Dolać mleko i widelcem dokładnie wymieszać.
17) Marcepan wyciągnąć z lodówki, zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać do miski i dokładnie wymieszać. Na koniec dodać migdały i wymieszać.
18) Wgłębienie w bułeczkach napełnić nadzieniem.
19) Do miski wlać kremówkę i ubić ją na sztywno.
20) Napełnić ją worek cukierniczy i wyciskać bitą śmietanę na otwarte bułeczki (lub po prostu nałożyć ją łyżką).
21) Przykryć semlor odciętymi wierzchami i posypać cukrem pudrem.
Smacznego! :)



poniedziałek, 14 stycznia 2013

Kanelbullar - szwedzkie bułeczki cynamonowe {Szwecja}



Välkommen! ;)
Witamy Szwecję w naszych słodkich progach! Od dziś do bloga dołączają przepisy z tej krainy cynamonem i kardamonem pachnącej ;) Na początek - a jakże! - kanelbullar czyli sławne szwedzkie bułeczki cynamonowe. Są moim prywatnym pierwszym skojarzeniem ze słodką stroną szwedzkiej kuchni. Najczęściej pałaszowane w czasie przerwy na kawę (fika), których nigdy nie za wiele ;) Robienie ich dało mi niesamowitą frajdę - wyciągnęłam z szuflady dawno zakupiony kardamon, sprezentowany kiedyś marcepan, wałkowałam, smarowałam, zwijałam, kroiłam... radocha ^ ^ ! Kanelbulle i kawa - fika pełną gębą :) Zachęcam i Was do spróbowania...albo postawienia kawy komuś kto je Wam upiecze ;) ;)

Przepis wzięty z ikeowej(!) książki 'Fika'.

Przepis na: 20 bułeczek. Przygotowanie: 40 min. Rośnięcie ciasta: 2 x 30 min. Pieczenie: 2 x 7-8 min.

Przybory kuchenne:
- moździerz (opcjonalny, jeśli mamy mielony kardamon),
- miseczka na drożdże,
- 2 miski,
- mikser ze spiralnymi końcówkami,
- sitko,
- tarka o dużych oczkach,
- wałek,
- pędzel kuchenny,
- 2 blachy,
- papier do pieczenia

Składniki:
*na ciasto (wszystkie w temp. pokojowej):
- 37g (ciut więcej niż 1/3 opakowania) świeżych drożdży,
- 250ml (niecałe 1 1/4 szkl.) mleka,
- 550g (3 2/3 szkl.) mąki + trochę do posypania stolnicy,
- 100g miękkiego masła,
- 70g (niecałe 1/2 szkl.) cukru pudru,
- 1 jajko,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/2 łyżki rozdrobnionego kardamonu

*na nadzienie:
- 50g marcepanu (trzymamy w lodówce, aż będzie potrzebny),
- 50g miękkiego masła,
- 100g (2/3 szkl.) cukru pudru,
- 1 1/4 łyżki bułki tartej,
- 1/2 łyżki wody,
- 1/2 łyżki cynamonu

*polewa i przybranie:
- 1 jajko,
- szczypta soli,
- 1/2 łyżeczki wody,
- cukier kryształ lub perłowy

Wykonanie:
1) Ziarenka kardamonu rozdrobnić w moździerzu.
2) Do miseczki pokruszyć drożdże, wlać mleko i mieszać, aż drożdże się rozpuszczą.
3) Do miski wsypać mąkę, masło pokrojone na kawałki, cukier, jajka, sól, kardamon i drożdże.
4) Wszystko zmiksować mikserem do uzyskania gładkiej, odrywającej się od boków miski masy.
5) Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia, na 30 min.
6) W międzyczasie przygotowujemy nadzienie: schłodzony marcepan zetrzeć na tarce o dużych oczkach (pod koniec, gdy już się niemiłosiernie lepi ;) można zrezygnować z tarki i palcami pokruszyć go do miski).
7) Dodać masło, cukier, bułkę tartą, wodę i cynamon, i wszystko dobrze połączyć, np, widelcem, na gładką pastę. Odstawić.
8) 2 blachy wyłożyć papierem do pieczenia.
9) Stolnicę posypać mąką i wyłożyć na nią ciasto. Chwilę je ugnieść i rozwałkować na duży prostokąt (mój miał wymiary 50 x 35 cm).
10) Ciasto wysmarować nadzieniem (nie musi być bardzo dokładnie) i zawinąć wzdłuż dłuższego boku.
11) Roladę pokroić na 20 kawałków o szerokości 2-3 cm i układać na blachach, pokrojoną częścią do góry. Zachować kilka centymetrów odstępu między bułeczkami.
12) Blachy przykryć arkuszami papieru do pieczenia i odstawić w ciepłe miejsce na 20-30 min, do wyrośnięcia.
13) Nastawić piekarnik na 250C (230C z termoobiegiem).
14) W miseczce roztrzepać jajko razem z solą i wodą. Posmarować bułeczki. Wierzch posypać cukrem.
15) Piec 7-8 min.
Kanelbullar najlepiej smakują (razem z kawą, to już wiemy ;) ale też) lekko ciepłe. Jeśli wystygną, można na chwilę włożyć je do piekarnika/opiekacza. 
Pycha. Szczególnie nadzienie jest obłędne ;)



AdSense

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...