Lussekatt - szwedzkie bułeczki szafranowe {Szwecja}

Bułeczki pieczone tradycyjnie w Szwecji na 13 grudnia - we wspomnienie św. Łucji.

Niegdyś na wsi, poranka tego dnia, najstarsza córka rodziny ubierała się w białą szatę i czerwony pas, zakładała koronę z gałązek krzewu borówki z wetkniętymi dziewięcioma świecami i budziła rodzinę, podając im ciepłą kawę i bułeczki szafronowe ;)

Jako że perspektywa dziewięciu zapalonych świec na głowie ździebko mnie niepokoi, skupmy się może na kawie i bułeczkach ;)

Przepis pochodzi z ikeowej książki 'Fika'.

Przepis na: 20 bułeczek. Przygotowanie: 1 h + 1-2 h na rośnięcie ciasta. Pieczenie: 2 x 5 min.

Przyrządy kuchenne:

- rondelek,

- miksa,

- mikser,

- miseczka,

- pędzel kuchenny,

- 2 blachy,

- papier do pieczenia,

- czysta ściereczka

Składniki:
*bułeczki:
- 40g świeżych drożdży,
- 250 ml lekko ciepłego mleka,
- 100g miękiego masła,
- 1 jajko (w temp. pokojowej),
- 650g mąki (ok. 5 szkl.),
- 1/2 szkl. drobnego cukru,
- 1/2 łyżeczki soli

*syrop szafranowy:
- 1/2 g szafranu,
- 2 łyżki drobnego cukru,
- 2 łyżki wody

*polewa i przybranie:
- rodzynki,
- 1 jajko,
- 1/2 łyżeczki wody,
- szczypta soli

Wykonanie:

1) Najpierw robimy syrop szafranowy: do małego rondla wlać wodę, wsypać cukier, zamieszać, wstawić na gaz i doprowadzić do wrzenia. Gotować przez ok 1 min., dodać szafran, zamieszać, zdjąć z ognia, dokładnie wymieszać i odstawić do wystygnięcia.

2) Teraz zajmiemy się ciastem drożdżowym: do miseczki wlać ciepłe mleko, dosypać pokruszone drożdże i dokładnie wymieszać, aż się rozpuszczą.

3) Do dużej miski wsypać 4,5 szkl. mąki, masło pokrojone w kostkę, cukier, jajko, sól i syrop szafranowy i wyrabiać ciasto. Ostrożnie z mikserem - masa będzie ciężka! Wyrabiać przynajmniej 5 min., aż będzie gładkie i lśniące. W razie potrzeby dodać pozostałe 1/2 szkl. mąki.

4) Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30 min - 1 h, aż ciasto podwoi swoją objętość.

5) Po tym czasie wyściełać blachy papierem do pieczenia.

6) Wyjąć ciasto z miski, podzielić na 2 części, jedną włożyć z powrotem do miski i przykryć, drugą ugnieść na posypanej mąką stolnicy.

7) Ugniecione ciasto podzielić na 2 części i potem każdą połówkę na 5 równych kawałków.

8) Każdy kawałek rozwałkować dłońmi w wąskie paski/walce o długości ok. 25 cm. Jeden koniec paska zawijać do środka górą, drugi koniec zawijać do środka dołem, aż otrzymamy literę S. 

9) Układać bułeczki na blasze (po 10 na blachę), do każdej wetknąć po 2-6 rodzynek i przykryć kolejnym arkuszem papieru do pieczenia oraz czystą ściereczką, i odstawić na 30 min. - 1 h, aż bułeczki podwoją swoją wielkość. Powtórzyć te czynności z drugą połową ciasta (która czeka na nas w misce ;)).

10) Nastawić piekarnik na 250C.

11) W miseczce wymieszać jajko z wodą i solą, i posmarować nim wierzchy bułek.

12) Piec 5 min na środkowej półce piekarnika, odstawić do wystygnięcia.