Uwaga, uwaga: moje pierwsze podejście do cake pops w innym kształcie niż kulisty/elipsoidalny ;), a mianowicie cupcake pops. Połącznie babeczek i cake pops - przeuroczy pomysł. Trzeba się przy nich trochę napracować - formowanie ich zajmuje nieco czasu, ale daje też dużo frajdy :) Gorąco polecam, spróbujcie!
P.S. Warto zajrzeć do filmiku, w którym Bakerella robi je na żywo w The Martha Steward Show!
Proporcje z tej strony.
Przepis na: ok. 20 cake pops. Przygotowanie: 1 h 5 min. Chłodzenie: łącznie 45 min.
Przyrządy kuchenne:
- miska,
- mała miseczka,
- blacha,
- 2 rondle,
- mikser (opcjonalnie),
- mała wykrawaczka w kształcie kółka lub kwiatka, o średnicy ok. 3 cm,
- 20 patyczków do lizaków (można też użyć drewnianych patyczków do lodów lub nieco "skróconych" patyczków do szaszłyków),
- 2 szklanki (najlepiej o wąskiej podstawie),
- folia spożywcza,
- papier do pieczenia,
- łyżeczka,
- kawałek styropianu
Składniki:
(Ja tym razem robiłam z połowy porcji, z ciasta marchewkowego :))
- 400g ulubionego suchego ciasta (babkowe, biszkoptowe, czekoladowe, marchewkowe :)), etc. lub gotowego spodu do tortu),
- 120g serka mascarpone,
- 80g (3 łyżki) nutelli lub masła orzechowego,
- 150g gorzkiej i 100g białej czekolady do obtoczenia (lub gotowa polewa czekoladowa),
- 2 łyżki oleju,
- posypki, lentilki/draże, ewentualnie barwniki spożywcze
Wykonanie:
Przygotować trochę miejsca w zamrażalniku :)
Ciasto pokruszyć do miski.
W małej miseczce wymieszać mascarpone i nutellę.
Pokruszone ciasto dokładnie wymieszać z kremem (można sobie pomóc mikserem), ostrożnie zagnieść w kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażalnika na 15 min.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Wyjąć ciasto; za pomocą łyżeczki lepić kulki (o średnicy ok. 3 cm) i układać na blasze.
Włożyć znów do zamrażalnika na kolejne 15 min.
Wyciągnąć kulki z zamrażalnika i odrobinę je rozwałkować w dłoniach.
Wkładać do wykrawaczki i delikatnie przyciskając, formować babeczki (zobaczcie jak to robi Bakerella na filmiku - wewnątrz wykrawaczki będzie dolna, "papilotkowa" część cupcake'a, a ponad nią niech wystaje trochę ciasta jako "kremu"). Ułożyć na blasze i znów włożyć do zamrażalnika na 15 min.
Większy rondel wypełnić do połowy wodą i postawić na ogniu, doprowadzając do wrzenia.
Gorzką czekoladę posiekać na drobne kawałki i umieścić w mniejszym rondlu. Dodać 1 łyżkę oleju. Mniejsze naczynie ustawić nad większym (z gotującą się wodą) i mieszać, aż czekolada się rozpuści. Czekoladę przelać do kubka.
Zanurzać cupcake pops w roztopionej czekoladzie do końca warstwy "papilotkowej" i kłaść na blasze "do góry nogami". Od razu wtykać patyczki, nie dalej niż do ich połowy cupcake'ów.
Roztopić białą czekoladę z 1 łyżką oleju w kąpieli wodnej (podobnie jak gorzką) i przelać do kubka (można ewentualnie dodać odrobinę barwnika spożywczego).
Zanurzać w niej cupcake pops do końca części "kremowej", delikatnie strzepując nadmiar.
Od razu ozdabiać lentilkami i/lub posypkami i wbijać do styropianu.
Najlepiej przechowywać w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz