Spośród kilku kokosowych przepisów styczniowego numeru KUCHNI, wpadł mi w oko właśnie ten. Wydaje się skromny i niepozorny. Mąka, wiórki, jajka, cukier...no i newralgiczne rodzynki (jestem nierodzynkowa. Gdzie się da, zastępuję je żurawinami).
Tym razem zaszalałam i odmierzyłam odpowiednią ilość sułtanek. ;O
Wyszło pyszne.
Niesamowite! Chrupiący wierzch pokrywający słodki i nieco ciągnący się rodzynkowy środek, osadzony na pysznym kokosowym spodzie. Zaskakująco dobre i zaskakująco proste do wykonania ;) Polecam!
Przepis na: 1 tortownicę (ok. 12 kawałków) ciasta. Przygotowanie: 31 min. Pieczenie: 15-17 min + 25 min.
Przyrządy kuchenne:
- tortownica o średnicy 22 cm,
- rondel lub mikrofalówka,
- miska,
- mikser,
- sitko,
- papier do pieczenia
Składniki:
*warstwa kokosowa:
- 80g wiórków kokosowych,
- 80-90g cukru trzcinowego,
- 150g masła + trochę do posmarowania formy,
- 150g mąki tortowej
*warstwa rodzynkowa:
- 250g rodzynek (najlepiej jasnych sułtanek),
- 170g cukru trzcinowego,
- 2 jajka,
- 70-80g mąki,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
1) Roztopić i ostudzić masło.
2) W międzyczasie piekarnik nastawić na 180C, spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, a boki wysmarować masłem.
3) W misce zmiksować roztopione masło z cukrem na gładką masę.
4) Dodać mąkę i wiórki kokosowe, i zmiksować lub zamieszać.
5) Masę przełożyć do tortownicy, wyrównać, włożyć do piekarnika i piec 15-17 min., na złoty kolor. Wyjąć i ostudzić.
6) Miskę umyć ;) i zmiksować w niej jajka i cukier, i zmiksować na puszystą masę.
7) Dodać przesianą przez sitko mąkę i proszek do pieczenia, i zmiksować.
8) Dodać rodzynki i delikatnie zamieszać.
9) Masę rozprowadzić na wcześniej upieczonym spodzie, wyrównać, włożyć do piekarnika i piec 25 min, aż ciasto będzie rumiane.
Trochę się kruszy przy krojeniu, ale smak tuszuje geometryczne niedoskonałości ;)
prezentuje się pysznie:)
OdpowiedzUsuńciekawe jak smakuje, choć zapewne pewnie tak jak wygląda;D
Bardzo ciekawie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuń