piątek, 24 stycznia 2014

Roszpunkowe urodziny, druga rocznica blogowania i giveaway!



Nic nie musiscie mówić. Absolutnie.
To co się tutaj działo przez ostatni miesiąc jest bezsprzecznie karygodne.
A co się działo - każdy widzi.
.
.
.
.
.
.
.
NIC.
.
.
.
.
.
.
.
Ale już. Już wracam do świata żywych. Blog wraca. Po przepastnej przerwie. Skruszony i zawstydzony swoim zniknięciem, ale jednocześnie tajemniczo uśmiechający się do czytelników. Bo przychodzi nowe. Podwójnie. Jak zabawa w "ence pence, w której ręce?".

Otwieram pierwszą - a tu dieta.
Przerażenie.
Nieunikniona. Nie z powodu nadwagi (której, Bogu dzięki, nie mam ;)). Dla zdrowia.
W kuchni, na tablicy korkowej wisi kartka A4, cała zapisana nazwami produktów, które muszę odstawić na kilka miesięcy. Patrzę na nią i rozpaczam.
Ale uwielbiam piec! Są sąsiedzi, rodzina - degustatorzy. Liczę na ich szczere recenzje.
Ale co ze mną? Moje wszystko woła o słodkie! I będzie. Podobno Polacy są specami w kombinowaniu. Zatem będę kombinowała. Jak bez mąki pszennej, jaj kurzych, nabiału i orzechów upiec coś pysznego. Spodziewajcie się (też) zdrowszych przepisów na blogu. Soon.

A w drugiej ręce - współpraca.
Patrząc na nas z boku, wydawać by się mogło, że to naturalne i oczywiste połączenie.
Wcale.
Ale może obie dojrzałyśmy do tego. Wydoroślałymy. I w miejsce wzajemnego dogryzania sobie pojawił się szacunek dla naszych talentów.
Będą projekty. Takie dla nas. Collaboration. Stoły deserowe oraz dekoracje i gadżety urodzinowe. Efekt współpracy MrsCake i jej siostry - MrsCrafty.
Pierwszy, pilotażowy, poniżej.

*Tangled-themed party* *Roszpunkowe/Zaplątane urodziny*

Zaplątany stół deserowy: kapkejki, ciasteczka, cake pops, oranżada, TORT - z kremem kokosowym, nawiązujący kolorystycznie do lampionów puszczanych na cześć królewny. Do tego czekoladki i pianki marshmallows. Chorągiewki z herbem królestwa i napis Happy Birthday niby żywcem ściągnięty ze straganu w Roszpunkowym miasteczku.

Kapkejki z nutellą (w środku) i kremem z mascarpone i śmietanki (na wierzchu). Obsypane kwiatkami.

Pascalowe kruche ciasteczka.

Oranżada fioletowa jak sukienka królewny.

Słodko-słone cake popsy - ze słonym masłem orzechowym, polane pokolorowaną i obsypaną lukrowymi kwiatkami białą czekoladą.


Jest i królewna ;) siostrzenica jest za mała na farbowanie włosów na złocisty blond - uznajmy, że Roszpunce odrosły jej naturalne brązowe ;)

No i sukienka. Jak na królewnę przystało.

Kwiaty w warkoczu - jak u Roszpunki, po "metamorfozie" fryzjerskiej w wykonaniu dziewczynek z miasteczka.



Uwielbiam to zdjęcie.


Dla gości - doczepiane blond warkocze.


Ciężka praca i niesamowita frajda.
Następne projekty wkrótce.

I trzecia sprawa.
To już dwa lata blogowania. 
Tradycyjnie, podziękowania. Tym, którzy tu zaglądają, zachwycają się (aż się zawstydzam i nie wiem co powiedzieć) i zachęcają mnie do dalszego pieczenia.

Czas na giveaway.
Mam dla Was dwa upominki. Jako że nastąpią projekty urodzinowe - nagrody do wygrania w tej właśnie konwencji. Zestaw do kapkejków firmy Mason Cash: papilotki i ozdoby

- dla dziewczynki - księżniczki i motyle:

foto: lakeland.co.uk


- i dla chłopczyka - piraci i statki:

foto: lakeland.co.uk

Maszyna losująca wybierze po jednej osobie na nagrodę. 

Zasady uczestnictwa w giveawayu:

1) Zostaw komentarz (do tego posta), który będzie zawierał odpowiedź na pytanie: 
Jakie jest/było Twoje wymarzone przyjęcie urodzinowe? :) 
2) W komentarzu umieść również jakieś namiary na siebie (np. adres mailowy), dzięki którym będę się mogła z Tobą skontaktować w razie wygranej.
3) Napisz też który prezent - zestaw dla dziewczynki czy dla chłopca - chciał(a)byś dostać :) Zwycięzców będzie dwóch ;)
4) Komentować można do niedzieli 2 lutego do godz. 23:59:59. Komentarze wystawione po tym czasie nie będą brane pod uwagę w losowaniu.
5) Zwycięzców wybierze maszyna losująca. Zostaną powiadomieni o wygranej mailem ode mnie.
6) Konkurs jest otwarty dla każdego, kto poda ważny namiar na siebie/adres mailowy. Nie jest wymagane lajkowanie SC na FB ani bycie moim wiernym fanem ;)
7) Tylko komentarze spełniające wymagania opisane w punktach 1-4 będą brać udział w losowaniu.

Enjoy.

I trzymajcie kciuki. Za dietę, za projekty, za bloga.

xoxo
MrsCake


Autorką zdjęć w tym poście jest Yyy Beatrycze? :P 
(Tak, to pseudonim artystyczny. Chociaż nie wiem na jak długo ;))

15 komentarzy:

  1. Siostrzenice masz prześliczną ! Zdjęcia robią wrażenie ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, jestem pod wrażeniem współpracy Sióstr Be. Oby tak dalej, będę trzymać za Was kciuki! :) Nie wiem, czy powinnam brać udział w konkursie, skoro już raz coś u Ciebie wygrałam. Ale moim wielkim marzeniem jest przyjęcie w stylu Jane Austen. Może kiedyś pomożesz mi je zrealizować? Potrzebowałabym tylk jeszcze jakiejść utalentowanej krawcowej do uszycia sukien z epoki regencji. No i pieniędzy, żeby za to wszystko zapłacić. ;) Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale to wszystko wygląda :)
    A zdjęcia U R O C Z E.

    Skoro ktoś mnie ubiegł z przyjęciem w stylu Jane Austen to ja postawię na przyjęcie w stylu Kapitana Tsubasy :))

    A zestawy oba śliczne :) Ale dla dziewczynki od razu wykorzystam z Chrześnicą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej :-) Pani BeF :-) Dzięki wieeeelkie za fantastyczną nagrodę przedświąteczną. Kiedyś marzyłam o balu księżniczek dla siebie. Dziś pokazałam te foty mojej Tereni i zobaczyłam w jej oczach zachwyt :-) "Jaka księżniczka, jakie słodkości i dekoracje :-) Zrobimy takie przyjęcie mamo?" Droga Pani te słodkie, księżniczkowe dekoracje u nas się nie zmarnują ;-) Tym bardziej w karnawale ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki, zapowiada się ciekawy come back !

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia a szczególnie to z podkradającą się do babeczki księżniczką :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie odstawiaj orzechów, przecież są zdrooowe:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się w pełni i zamierzam złożyć reklamację u dietetyka na ten i inne produkty ;) o.

      Usuń
  8. Aj, po pierwsze, kapitalny pomysł, aż żałuję, że nie jestem małą dziewczynką i nikt nie zorganizuje dla mnie takiego przyjęcia! ;-) Naprawdę, wspaniały pomysł i wielkie gratulacje za profesjonalne przygotowanie!
    Moim wymarzonym przyjęciem byłoby przyjęcie w stylu francuskim, piękne stroje, francuskie przysmaki, czyli elegancja Francja ;-)
    A wygrać chciałabym zestaw dla chłopca, przyda się dla młodszego brata!
    Pozdrawiam serdecznie!
    poproszedokladke@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj,
    wszystkiego najlepszego z okazji 2 Urodzin i życzę kolejnych co najmniej 100 takich - ze wspaniałymi przepisami, ich opisami i świetnymi zdjęciami. Bardzo często korzystam z Twoich przepisów i mam zamiar zaglądać tutaj nadal bardzo często:)
    Zorganizowałaś bardzo fajny giveaway z cudownymi nagrodami, dlatego bardzo chętnie wezmę w nim udział.
    Moim wymarzonym przyjęciem urodzinowym jest przyjęcie nad morzem, oceanem. Marzę o pikniku urodzinowym na kocach na plaży. Chciałabym jeść lodowego torta urodzinowego ze świeżymi malinami, truskawkami i borówkami i pić szampana z moimi najbliższymi nad brzegiem morza. Chcę mieć na sobie zwiewną letnią sukienkę i japonki i bikini, a potem hop do morza. Tą są tylko marzenia, gdyż urodziłam się 3-go marca i o tej porze roku mamy u nas zimę lub początki wiosny, ale może kiedyś polecimy do "Ciepłych Krajów" akurat w Moje Urodziny....Ale to nic i tak kocham datę moich urodzin:)
    Chciałabym wylosować ten prześliczny zestaw dla dziewczynki - księżniczki i motyle - dla mojej małej księżniczki, która akurat ma swoje urodziny w środku lata - 28 lipca. Wykorzystałabym te śliczne papilotki i chorągiewki do letnich babeczek na jej 2 urodziny:) Już widzę babeczki w tych papilotkach i z chorągiewkami na stole urodzinowym, jej uśmiech i zachwyt rodziny:)
    Pozdrawiam serdecznie
    Aneta
    aneta.majchrzak@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Od 8 lat nie organizuję przyjęcia urodzinowego dla mnie. Organizuję każde urodziny dla moich dzieci. Z okazji moich urodzin piekę kilka dobrych ciast do pracy, które jemy wspólnie i moja siostra pamięta zawsze o moich urodzinach i zawsze kupuje mi świetny prezent. Od męża i dzieci dostaję kwiaty, które uwielbiam. Z roku na rok lubię coraz mniej huczne imprezy i moje wymarzone przyjęcie urodzinowe to kilka bliskich osób w fajnej restauracji, dobre jedzenie, świetne wino, spokojna muzyka i rozmowy do rana. Tylko tyle, ale dla mnie idealnie.
    Chciałabym wygrać zestaw dla chłopca - dla mojego synka.
    Laura
    a763@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo proszę o podpowiedz gdzie mogę kupic takie warkoczyki doczepiane? Moja córcia jest wielką "fanką" Roszpunki i za kilka dni ma bal w przedszkolu. Sukienka juz jest, brakuje nam "atrybutu" Roszpunki czyli warkoczyka....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warkoczyki robiła ręcznie moja siostra :) zapraszam do kontaktu z nią: mrscrafty8@gmail.com

      Usuń
  12. A skąd są te butelki ?

    OdpowiedzUsuń

AdSense

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...